| Ognisko TKKF "Chemik" | Strona główna | Aktualności |



Klasyfikacja indwyidualna
1 | Kucharczyk Krzysztof | PA | 100 |
2 | Romanowski Krzysztof | PK | 99 |
3 | Jaskólski Henryk | PA | 98 |
4 | Baranowski Marek | PK | 97 |
5 | Wiejak Bogusław | PA | 96 |
6 | Starzyk Tadeusz | PK | 95 |
7 | Kubal Mirosław | PN | 94 |
7 | Sykut Stanisław | PA | 94 |
9 | Domagalski Piotr | ZAP | 92 |
10 | Furtak Janusz | PA | 91 |
11 | Sułek Józef | PN | 90 |
12 | Bardzel Bogdan | PA | 89 |
13 | Kryczka Ryszard | PA | 88 |
14 | Błaziak Jan | PK | 87 |
15 | Noworolnik Stanisław | PA | 86 |
16 | Zięba Monika | ZAP | 85 |
17 | Kowalski Tomasz | PA | 84 |
18 | Majewski Jan | PA | 83 |
19 | Seroka Bogdan | PK | 82 |
20 | Świtalski Andrzej | PK | 81 |
21 | Duda Jan | PA | 80 |
22 | Woźniak Andrzej | ZAP | 79 |
23 | Gdesz Seweryn | PA | 78 |
24 | Tokarczyk Mirosław | PN | 77 |
25 | Szałachwiej Jan | PK | 76 |
26 | Lisiowski Andrzej | PA | 75 |
27 | Kowalczyk Piotr | PK | 74 |
28 | Bichta Maciej | PA | 73 |
29 | Rybak Waldemar | PK | 72 |
30 | Antoniak Kazimierz | ZAP | 71 |
31 | Sadurski Piotr | PK | 70 |
32 | Woźniak Damian | PA | 69 |
33 | Fijoł Piotr | PN | 68 |
34 | Marcinkowski Marek | ZAP | 67 |
35 | Mazur Antoni | PA | 66 |
36 | Krzysztoń Radosław | ZAP | 65 |
37 | Wąsik Wiesław | ZAP | 64 |
38 | Goldsztejn Marek | PK | 63 |
39 | Kozak Leszek | PK | 62 |
40 | Tokarzewski Jerzy | PA | 61 |
41 | Cieniuszek Mariusz | ZAP | 60 |
42 | Kumor Kazimierz | PK | 59 |
43 | Kiljanek Grzegorz | PA | 58 |
44 | Zaborowski Jacek | ZAP | 57 |
45 | Mizak Dariusz | ZAP | 56 |
46 | Majewska Jadwiga | PA | 55 |
47 | Uriasz Jerzy | PK | 54 |
48 | Drewienkowski Tomasz | PA | 53 |
49 | Fryczkowska Bożena | PN | 52 |
50 | Bartuzi Zbigniew | PIAZAP | 51 |
51 | Dobrzyński Cezary | PK | 50 |

Historia warcabów (krótki zarys)
poniższy tekst pochodzi z witryny ABC WARCABÓW
- skopiowany za wiedzą i zgodą autora, pana Wojciecha Huberta
Do dziś znawcy historii warcabów spierają się o wiele kwestii z przeszłości tej znanej i lubianej gry. Pomimo tego, że tak wiele osób przez stulecia grało w warcaby to tylko nieliczni zadali sobie trud opisania zwyczajów i sposobów gry w warcaby w swoich czasach. Kto z nas samych zachował stare komplety do gry warcaby lub kiedyś zakupione książki lub czasopisma? Byłyby one przecież dla potomnych wspomnieniem naszych zabaw, radości z odniesionych wygranych i świadectwem ogólnie pojętej kultury materialnej.
Gry tablicowe (planszowe) zostały wymyślone przez ludzi przed paroma tysiącami lat. Pomysł na rywalizację wymagającą wysiłku umysłowego, w przeciwieństwie do naturalnych, "pierwotnych" form współzawodnictwa opartych na sile lub zręczności fizycznej, wymagał wyobraźni oraz umiejętności logicznego i abstrakcyjnego myślenia. Jak dotąd jedynie rodzaj ludzki był w stanie wynaleźć tego rodzaju gry służące rozrywce i będace formą twórczej działalności.
Dla tych, których interesuje - Jak to wszystko się zaczęło? Jak kiedyś grano w warcaby? Kiedy zaczęto grać w warcaby w Polsce? - poniżej garść faktów z historii warcabów:
- W starożytnym Egipcie, 3000 lat p.n.e, znana była tablicowa (planszowa) gra Senet - prekursorka dzisiejszych warcabów. Jej twórcą, wedle wierzeń dawnych Egipcjan, był bóg Tot; bóg madrości i wynalazca pisma (hieroglifów). W odkrytym w czasie wykopalisk grobowcu Merknera (ok. 3030-2070 p.n.e.) znaleziono m.in. fresk przedstawiający egipskich bogów "przy partyjce" Seneta.
- W starożytnej Helladzie Grecy pasjonowali się grą w Petteia (kamyki) - warcaby greckie. Według mitologii greckiej jeden z jej bohaterów Palamades wynalazł grę w warcaby. Znany jako ten co podstępem zmusił Odyseusza do udziału w wojnie trojańskiej Palamades miał także wymyśleć grę w kości. Słynny filozof i historyk grecki Platon w swoich dziełach opisywał pojedynki na warcaby pomiędzy egipskim bogiem Totem i boginią Księżyca, a pisząc o sposobach i metodach gry w warcaby stwierdzał, że "niedoświadczony gracz szybko bywał tak zablokowany lub odcięty, iż nie miał gdzie swoimi pionkami odstąpić".Do dziś przechowały się imiona niektórych ze znamienitych greckich mistrzów gry w warcaby takich jak: Diodor z Megapolis oraz Leon i Teodor z Miletu.
- Grecka Petteia w starożytnym Rzymie przekształciła sie w Latrunculi (grę w rozbójników) - czyli jakbyśmy dziś powiedzieli warcaby rzymskie. Wśród wykopalisk w starożytnym Herkulaneum archelodzy odnaleźli zachowane do chwili obecnej planszę i pionki do gry w Latrunculi. O stopniu popularności tej gry świadczą m.in. zapisane przez Senekę (prawd. Seneka Młodszy, 4?-65 r. p.n.e., wychowawca Nerona) słowa, że niejeden z tych co biegli do swego domu (w Rzymie) ogarniętego pożarem zatrzymywał się nagle aby przypatrzeć się interesującej partii rozgrywanej na ulicy.
- W encyklopedii Izydora Sewilskiego (560 - 636 n.e.) można znależć wzmianki o starorzymskiej grze w Latrunculi mówiące, że "kamienie czasami poruszają się w porządku, inne stając tu i tam, przy czym pierwsze są nazywane zwykłymi (ordinari), a drugie kamieniami błądzącymi (wagi).. Te zaś, które nie mogą być poruszone są nazywane 'zapomnianymi' ".
Współczesne warcaby, powstałe na południu Europy w średniowieczu, pochodzą prawdopodobnie od gry nazywanej Alquerque (opartej na znanej przed 1000 r. Arabom grze El-Quirkat opisanej przez Kitab-al-Aghani, który zmarł w 976 r. n.e.; El-Quirkat nazywana była przez saharyjskich Arabów zamma lub damma).
- Istnieją uzasadnione podejrzenia, że to właśnie do gry w Alquerque, na południu Francji, pierwszy raz użyto planszy złożonej z ułożonych na przemian jasnych i ciemnych pól - czyli dzisiaj znanej nam szachownicy. Grę nazywano wówczas "fierges" lub "ferses". Około 1535 r. gra zmieniła nazwę na "Jeu force", następnie na "Le Jeu Plaisant De Dames" lub w skrócie "Plaisant".
Jedna z najwcześniejszych wzmianek o grze w warcaby została zamieszczona w "Libros del Axadrez, Dodos et Tablist" Alfonsa X, króla Kastylii (1251 - 1282 r.).
- Pierwsze książki, tylko o grze w warcaby, powstały w XVI w. na terenie dzisiejszej Hiszpanii. Pierwszą znaną pośrednio (nie zachował się żaden egzemplarz) pisemną publikacją, wyłącznie na temat warcabów, była wydana w jęz. hiszpańskim w 1547 r. w Walencji "El Ingenio o juego de marro, de punta o damas" autorstwa Antonio de Torquemad'a. W znanej i zasłużonej dla Hiszpanii Biblioteco Nacional do dzisiaj przechowywany jest jeden z pierwszych na świecie pisemnych traktów poświęcony tylko warcabom "Libro del Juegos de las Damas, vulgarmente Ilamado el Marro" napisany w 1591 r. przez Pedro Ruiz Montero "El Andaluz" (o przydomku Andaluzyjczyk).
- W 1668 r. ukazała się pierwsza książka w jęz.francuskim o warcabach, nauczyciela matematyki, Pierr'a Mallet'a "Le Jeu de Dames". W Anglii matematyk William Payne napisał w 1756 r. swój traktat o warcabach. W 1787 r. znany francuski entuzjasta gry w warcaby, właściciel kawiarni na nadbrzeżu Sekwany w Paryżu, C.Manoury jako pierwszy zaproponował w swoim "Le jeu de dames a la polonoise ou Traite historique de ce jeu, sa marche, ses regles, leur explication...", do dziś używany, sposób zapisu warcabowych partii. Anglik J.Sturges w1800 r. wydał "Guide to the game of Draughts", który był pierwszym przewodnikiem o grze w warcaby. Pierwszą w jęz.niderlandzkim była książka "Verhandeling over het damspel" autorstwa Ephraim'a van Embden'a (żył w latach 1751-1832) wydana w 1785 r.., a w jęz. niemieckim "Das Damespiel" J.Koch'a wydana w Magdeburgu w1811 r. W Rosji w 1827 r. ukazało się napisane przez Aleksandra Petrov'a "Rukovodstvo k osnovatelnomu poznaniju shashechnoj igry...", w którym m.in. została zaanalizowana końcówka trzech damek przeciw jednej i sposób wygrania tego typu pozycji przez silniejszą stronę (Trójkąt Pietrov'a - dotyczyło to warcabów 64-polowych rosyjskich).
- W pierwszej połowie XVIII w. na terenie Francji pojawiła się nowa wówczas odmiana gry w warcaby na 100-polowej warcabnicy nazwana przez samych Francuzów "Le Jeu de Dames a la polonoise" - warcabami na wzór polski, dziś nosząca miano warcabów międzynarodowych. Według legendy twórcą nowych warcabów miał być polski oficer Franciszek Żubr ze świty królowej Marii Leszczyńskiej, córki polskiego króla Stanisława Leszczyńskiego i żony francuskiego monarchy Ludwika XV. W Polsce do końca XIX w. ten nowy rodzaj warcabów nazywano (jakżeby inaczej?) warcabami francuskimi. Dzisiaj we Francji znaną oraz uprawianą odmianą gry w warcaby są jedynie warcaby na warcabnicy 100-polowej czyli polskie.
- Z Francji poprzez Belgię i Holandię warcaby polskie podbiły niemal cały kontynent europejski, zaś w Anglii pozostano przy swoistej odmianie warcabów - warcabach angielskich (English Draughts). Później trafiły warcaby 100 polowe dzięki żołnierzom i osadnikom do zamorskich kolonii i dziś są najbardziej znanymi oraz popularnymi na całym świecie, szczególnie jako dyscyplina sportowa.
- Pierwszym odnotowanym meczem o mistrzostwo świata w warcabach, ale w wersji angielskiej, był mecz w 1847 r. pomiędzy Szkotami Adrew Andersonem i Jamesem Wyllie, a jego zwycięzcą był A.Anderson. Po rezygnacji z tytułu przez A.Andersona mistrzem został J.Wyllie. Rozgrywki o tytuł mistrza świata we wspomnianej odmianie gry w warcaby odbywają się do dzisiaj. Po początkowej przewadze warcabistów z wysp brytyjskich do głosu doszli zawodnicy USA. W 1876 r. zdobywcą tytułu w warcabach angielskich został Robet Yates z USA. Pierwszy drużynowy międzynarodowy mecz warcabowy (nie licząc wcześniejszych pojedynków Anglii i Szkocji) pomiędzy zespołami Angli i USA odbył się w 1905 r. W tych "bojach" o palmę pierwszeństwa biorą dzisiaj jedynie udział warcabiści Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Irlandii i niektórych wysp Morza Karaibskiego.
- Pierwsze mecz o mistrzostwo świata w warcabach międzynarodowych wśród mężczyzn został zorganizowany pod koniec XIX w. W turnieju o mistrzostwo świata w warcabach międzynarodowych rozegranym w 1885 r. w Paryżu pierwszym, odnotowanym w historii warcabów międzynarodowych, mistrzem świata został Francuz A.Dussaut. Przez długi czas, do 1947 r., o pierwszeństwo w warcabach międzynarodowych walczyli najlepsi warcabiści Francji i Holandii. Niejednokrotnie o walce o najwyższe trofeum i o doborze pretendentów do tytułu mistrza świata decydowali obrońcy tegoż tytułu. Dochodziło również do sporów pomiędzy, grupującymi najsilniejszych wówczas warcabistów, federacjami francuską i holenderską.
- Pierwsze mistrzostwa świata kobiet w warcabach międzynarodowych zostały zorganizowane dopiero w 1974 r.
- Powstała w 1947 r. Światowa Federacja Warcabowa (FMJD) uporządkowała system rozgrywek o tytuł mistrza świata w warcabach międzynarodowych i do chwili obecnej sprawuje nadzór organizacyjny nad tymi rozgrywkami. Członkami FMJD jest kilkadziesiąt narodowych federacji z Europy, Ameryki, Azji i Afryki.
- Utworzona w 13.08.1998 r. w Tallinie Europejska Konfederacja Warcabowa (EDC) nadzoruje i organizuje zawody w warcabach międzynarodowych na naszym kontynencie. Przewodniczącym EDC jest Pan Jacek Pawlicki ze Szczecina - znany warcabista, działacz, wydawca ksiązek o warcabach i jedynego dzisiaj warcabowego periodyku "Polskie Warcaby".
- Warcaby noszą w różnych krajach różne nazwy m.in.: il gioco della dama, ceske damy, die dame, die damenspiel, damspel, damenn, jue de dames, juego de damas, espanol classicas, jogo de damas, the draughts, the checkers, shashki, turku damasi lub poddavki.
- Pierwsze, pisemne wzmianki o warcabach i grze w warcaby w Polsce pochodzą z okresu średniowiecza, m.in. w statutach wiślickich Kazimierza Wielkiego (XIV w.) zabraniających gry w warcaby (bierki) na pieniądze. W pochodzącej z 1571 r. ustawie cechu rzeżników poznańskich można było znaleźć zakaz grania w grę nazywaną "arcaby" z katem lub jego pomocnikami. Znany polski humanista i pisarz polityczny Łukasz Górnicki (XVI w.) w swoim znanym "Dworzaninie" napisał, że "Szachy, choć przewyższają warcaby pod wieloma względami, jako na grę są zbyt męczące........ Warcaby zachowały złoty środek, nie są ani zbyt trudne ani zbyt łatwe". Hieronim Morsztyn w XVII w swojej "Światowej rozkoszy" także m.in. wspomina o warcabach. Jan Bystroń w swoich "Dziejach obyczajów w dawnej Polsce" m.in. napisał: "... Grywano w warcaby po dworach, grywano też w obozach skracając dni nudy lub oczekiwania, zabawiali sie nimi najczęściej ci, którzy innych zajęć unikali, i stąd Opaliński narzekając na powszechne lenistwo, także i "kołatanie warcabami" wypomina. ...".
- Na poczatku XIX w. umiejętność gry w warcaby polskie nazywane u nas "warcabami franuskimi" zaczęła na ziemiach polskich szybko zanikać. W użyciu były i grano w warcaby na "małej" 64-polowej warcabnicy stosując zasady rosyjskie lub niemieckie, "dzięki" wpływom zaborców. Stan taki trwał do początku lat siedemdziesiątych XX w. Podobnie jak w innych krajach europejskiego kontynentu praktycznie nie znano warcabów angielskich (english draughts), a już zupełnie nie miano pojęcia o warcabach amerykańskich (checkers). Wreszcie i na szczęście ponownie po 1970 r, przywrócono Polakom, zapomniane, warcaby polskie noszące nazwę warcabów międzynarodowych.
Twórca "Pana Tadeusza" A.Mickiewicz był, o czym wiedzą nieliczni, wielkim entuzjastą gry w szachy oraz w warcaby i tym ostatnim poświęcił jeden ze swoich poetyckich utworów "Warcaby. Do Franciszka M (ałachowskiego)". Napisał w nim m.in.:
...Ale czyj duch wznioślejszy, pojętność niesłaba, Takim lepiej rozmyślna przystoi Warcaba.
Znad katajskich wzięlismy tę zabawę granic.
Przez nię w zbrojne rzemiosło wtrawiał się sułtanic:
Jak nacierać, jakimi wycofać się biegi,
Pouczał się, kościane hetmaniąc szeregi,
Lub do miejsca stosując różnych zdatność osób,
Z trudnej gry brał trudniejszy królowania sposób.
Dziś nie koronna głowa. ni mieczny zabierca,
Ale Warcabę czułe ulubiły serca;
.......
Wiedzcie tedy, iż gra ta jest bojów obrazem;
Trzeba miejsce, chcąc wojska przeciwne zwieść razem.
A więc naprzód dla Warcab szranki przybierz świetnie,
Niech je siedem dróg równych z obu stron rozetnie;
Potem czarne i białe strugaj czworościany
I w miejscach opisanych rozsadż na przemiany.
Kiedy się plac ogrodzi, skreśli i wymierzy,
Nie zaniedbaj do walek przywołać rycerzy.
Dwunastu ma ich jedna, tyleż druga strona;
Że pieszo walczą, pieszków niech noszą imiona.
By omyłek w wojennym tłumie uniknęli,
Tamci czarny strój mają, ci są całkiem bieli;
A chociaż różni, szaty w różnym noszą wzorze,
Przecież stają na czarnym z obu stron kolorze.
Pułk chce się z pułkiem zetrzeć, trupem usłać pole
Albo żywym broń wydrzeć i zaprzeć w niewolę.
Każdy na czoło jednym postępując krokiem,
Nieprzyjaciela swego pilnym śledzi okiem;
Patrzy, czy który rycerz, zapędzony w biegu,
Nie wymknie się choć na krok ze swego szeregu;
A skoro z tyłu za nim próżny plac odkryje,
Wskoczy nagle i utnie zuchwalcowi szyję.
.......
Równie śmieszny, kto drobnych obyczajem dzieci
Bez namysłu, bez celu, oślep w ogień leci;
Biją go, jeśli natrze, łowią, jeśli zmyka,
Ginie wreszcie, nie ciesząc zgonem przeciwnika.
Ten tylko słusznie wielkie gracza imie bierze,
Czyja głowa i ręka z bojem oswojona,
Kto i dobrze umyśli, i prędko wykona.
A gdzież sa tacy gracze?
.......
(według "Warcaby stupolowe czyli powrót damy" - Romualda Freya i Janusza Pęksy).
- Jedne z najstarszych polskich słów i wyrażeń związanych z warcabami zamieścił w "Dykcjonarzu francusko-niemieckim-polskim" z 1779 r. tłumacz i leksykograf Abraham Trotz ( 1689 - 1769 r. ), wykładowca jęz.polskiego od 1726 r. na uniwersytecie w Lipsku. W tym stanowiącym dokument XVIII potocznej polszczyzny zamieścił on m.in. popularne ongiś powiedzenie: "Kto warcabu ruszy, jechać musi".
- W dawnej polskiej nomenklaturze warcabowej obok nazwy "warcaby" używane były inne takie jak: "gra w bierki", "arcaby","gra w damy" lub "warcaby francuskie". Pionek wykorzystywany w grze był kiedyś nazywany: "bierką", " pieskiem", "pieszką", "rycerzem", "kamieniem warcabowym", "kołem warcabowym" lub "warcabą". Tych, którzy grali w warcaby nazywano w przeszłości "warcabnikami". Niektóre z pól dawniej nazywano: "młynkiem" (pola g1 i h2 oraz pola a7 i b8), "beczką" (pola: a1 i h8) lub "kątkami" (pola: a5 i h4). Na oznaczenie dzisiejszego posunięcia w użyciu były: "posuwać (bierkę)", "zrobić pociągnięcie" lub "jechać". Wygraną partię, w czasie której nie pozwolono zrobić damki nazywało się: "wygraną suchą", "dać komuś suchą", "białoskórnik (lub czarnoskórnik)" lub "biały (czarny) mnich". Dzisiejsza opozycja nosiła miano "przeciwstawienie". Grę obecnie nazywaną grą w warcaby wybijane lub wybijanką kiedyś nazywano: "wybitką", "warcabami wywrotnemi" lub "mizerką".
- Pierwszą polską, znaną nam, publikacją o warcabach była wydana w 1918 r. w Poznaniu książka pt. "Warcaby" napisana przez X.Waleriana Adamskiego. Autor napisał w niej m.in.: "Czasby był, abyśmy wrócili do naszej polskiej stupolowej warcabnicy, używając na każdej stronie po 20 warcabów" (według kserokopii egzemplarza udostępnionego przez M.Ptaka). W zawartych we wspomnianej książce o warcabach W.Adamski podając zasady gry niemal zgodne z dzisiejszymi miedzynarodowymi zasadami gry pisze o stosowanym dawniej "prawie chucha", według którego jeśli grający przez zapomnienie (lub umyślnie) nie bił warcabą to wówczas jego przeciwnik mógł ją zabrać . Dzisiaj tego typu zasada z natury swej archaiczna i śmieszna nie jest stosowana i nie ma racji bytu we wspólczesnych warcabach. Generalnie uważa się, że tego typu zachowanie (zabranie warcaby ponieważ przeciwnik z jakichś względów nie wykonał bicia) jest ewentualnie typowym dla podwórkowo - świetlicowego grania w tę grę.
- W czasie po Pierwszej a przed Druga Wojną Światową, w okresie dwudziestolecia miedzywojennego, w Warszawie entuzjaści i mistrzowie gry w warcaby spotykali się w kawiarni u Kleszcza, na rogu ulic Marszałkowskiej i Nowogrodzkiej. Wśród tych, którzy grali w warcaby przez całe popołudnia a nawet i noce najlepszym był "profesor" Josek. Dorównywał mu w grze czasami warszawski introligator Epek Falkowski. Grano, oczywiście, w warcaby polskie na 100 polowej warcabnicy. (według "Warcaby stupolowe..." - R.Freya i J.Pęksy).
- W ostatnim półwieczu, na początku w PRL, przez wiele lat grywano w warcaby 64 polowe. Przez jakiś działała przy ówczesnym GKKF (Główny Komitet Kultury Fizycznej) Sekcja Szachów i Warcabów. Następnie przy Polskim Związku Szachowym powstała komisja gry warcabowej. Mimo to nie uznawano wówczas warcabów za dyscyplinę sportową równorzędną szachom.
- Dopiero dzięki wysiłkom m.in. zasłużonego dla polskich warcabów Romualda Freya na początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku reaktywowano i rozpowszechniono warcaby miedzynarodowe (polskie) jako sport w Polsce. Zaczęły się pojawiać pierwsze książki o warcabach, powstał przyciągający wielu amatorów gry w warcaby Turniej "Kryształowego Kamienia", który przekształcił się w międzynarodowy festiwal warcabowy. Pierwszym zdobywcą "Kryształowego Kamienia" został w 1974 r. Marian Misiaszek ze wsi Kuzie.
- Pierwsze oficjalne zawody o tytuł mistrza Polski w rywalizacji drużynowej odbyły się w 1975 r. w Ełku - a zwycięzcą została drużyna Klubu "10 x 10" działająca przy MAW (Młodzieżowa Agencja Wydawnicza). Pierwszym mistrzem Polski w warcabach międzynarodowych (polskich) w mistrzostwach rozegranych w 1977 r. w Poczesnej był Andrzej Martko z Warszawy. W 1975 r. Polska została przyjęta do FMJD - Światowej Federacji Warcabowej (według "Warcaby stupolowe..." R.Freya i J.Pęksy). Głównymi ośrodkami gry w warcaby w latach siedemdziesiątych były: Warszawa (dziś aż trudno w to uwierzyć), Łódź (obecnie tak jak Warszawa zupełnie niewidoczna), Szczecin, Ełk i Pilzno.
- W swoich, osobistych co do charakteru, wspomnieniach opublikowanych w "Polskich Warcabach" (nr 1/96 wyd. przez Dom Wydawniczo-Handlowy WARCPOL) pierwszy mistrz Polski w warcabach międzynarodowych - Andrzej Martko - m.in. wspominał: "W warcaby grał mój Ojciec. Znany był jako "Marian z bazaru", ponieważ handlował na bazarze Różyckiego. Gdy miałem jakieś 13-14 lat (chodzi zapewne o lata sześćdziesiąte) wziął mnie z sobą do parku na Bielany. Grali tam najwięksi spece od 64 pól. Wymienię kilku z nich z nazwisk i pseudonimów: Cieślik -"Student", Suski-"Tramwajarz", Łukasiewicz-"Rusek", Konwerski-"Żołnierz". Mieli skórzaną szachownicę, pionki zawinięte w ruloniku i swój pieniek, na którym rozkładali sprzęt. Niezbyt rozumiałem, o co w tej ich grze chodzi. Bardzo długo myśleli (jak by było nad czym). ... Nie bardzo chcieli grać z takim małolatem. Zlitował się nade mną nieżyjący już Pan Bednarek (Mokotów). Graliśmy "na akord". Ogrywał mnie niemiłosiernie. Bardzo dużo mu zawdzięczam. Zrobiłem się bystry. ... Po wyjściu z wojska od Kasprzyka dowiedziałem się o istnieniu warcab 100-polowych. Nie chciałem w "TO" grać. Wielkie jakieś. Wpadła mi w ręce rosyjska książka "Romantyka warcab". Wspaniała! Przyjechał Agafonow (nie żyjący dziś rosyjski arcymistrz warcabowy, od którego wspominany R.Frey "zaraził się" warcabami międzynarodowymi). Dawał symultany. W "100" nie odważyłem się zagrać. Zagrałem w "64". Remis. Następna symultana. Zagrałem jednocześnie w "100" i "64" na dwóch deskach. A co mi tam! W "64" remis. W "100" wygrałem. Niesamowite. Była to moja 3.partia w życiu. "Zaskoczyłem". Zaczęto organizowac turnieje. Jeździłem i grałem prawie we wszystkich. Dużo wygrywałem ...".
- Istotny wkład w rozwój warcabów miedzynarodowych w Polsce wniósł nie żyjący już Marek Kamieniarz. W latach siedemdziesiątych XX w. zorganizował wiele warcabowych turniejów w Szczecinie i woj. szczecińskim. Były wśród nich turnieje z międzynarodową obsadą oraz zupełnie popularne turnieje. Jednocześnie był aktywnym i silnie grającym warcabistą, choć nie należał do zawodników "walczących". Jako pierwszy w Polsce wydał, dzięki swemu uporowi i pracy (przed 1980 r. - co nie było w owych czasach sprawą prostą) sześć numerów pisma warcabowego "Warcaby międzynarodowe". Zmarł w 1984 r. mając zaledwie 27 lat.
- Kolejną próbę wydawania czasopisma (biuletynu) o warcabach podjął w 1994 r. Zygmunt Pawlicki wydając pierwszy numer miesięcznika "Warcaby" poświęcony warcabom międzynarodowym (przy czym ukazały się dwie wersje biuletynu jedna z datą luty 1994 r. , druga zaś z data marzec 1994 r.). Niestety biuletyn nie długo utrzymał się na rynku.
- W 1996 r. wydawanie kwartalnika "Polskie Warcaby" o warcabach międzynarodowych rozpoczął Jacek Pawlicki - wydawcą był Dom Wydawniczo Handlowy "Warcpol" ze Szczecina, ul. Cukrowa 49/1. Pismo początkowo było kwartalnikiem z czasem przekształcając się w dwumiesięcznik. W sumie ukazało się 19 numerów tego wydawnictwa, a ostatni ukazał sie jako Numer 6(11) z datą grudzień 1999 r. Po rocznej przerwie "Polskie Warcaby" ponownie ukazały się w 2001 r.
- Od połowy siedemdziesiątych lat XX w. organizowane są w Polsce oficjalne zawody o tytuły mistrzów Polski w warcabach międzynarodowych. Od ponad dziesięciu lat w toczonych co roku turniejach wyłaniani są najlepsi w naszym kraju warcabiści grający w warcaby klasyczne. Nad zgodnym z przepisami charakterem mistrzostw i sportowym życiem warcabowym Polski obecnie pięczę sprawuje od 1989 r. Polskie Towarzystwo Warcabowe (PTW), którego przewodniczącym jest aktualnie Leszek Łysakowski z Gniezna. Towarzystwo ma m.in. za zadanie opracowywanie kalendarza warcabowych zawodów w Polsce, prowadzenie klasyfikacji polskich warcabistów i warcabistek oraz nadawanie stosownych kategorii i tytułów.

Międzynarodowe zasady gry w warcaby
w oparciu o Kodeks Warcabowy Polskiego Towarzystwa Warcabowego
- Gra w warcaby toczy się pomiędzy dwoma osobami (przeciwnikami) nazywanymi warcabistami (warcabistkami w wypadku kobiet), które wykonują ruchy bierkami (warcabami) na kwadratowej planszy zwanej warcabnicą.
- Plansza kwadratowa (warcabnica) służąca do gry w warcaby jest podzielona na 100 (warcaby międzynarodowe) lub 64 (warcaby klasyczne) równych pól (kwadratów) na przemian jasnych i ciemnych.
- Gra w warcaby odbywa się jedynie na ciemnych polach, nazywanych aktywnymi polami.
- Warcabnica musi być ustawiona między graczami w ten sposób, że każde pierwsze lewe pole dla każdego z graczy jest polem ciemnym.
- Do gry w warcaby używane są warcaby (kamienie) jasne i warcaby (kamienie) ciemne. W warcabach międzynarodowych każdy gracz dysponuje 20 kamieniami, zaś w warcabach klasycznych 12 kamieniami. Przed rozpoczęciem partii kamienie są rozkładane na najbliższych, każdemu z graczy, rzędach (liniach) na ciemnych polach tak by dwa środkowe rzędy pozostały puste.
- W czasie gry w warcaby rozróżniamy następujące warcaby :
- warcaby zwykłe - kamienie
- warcaby uprzywilejowane - damki
Kamienie i damki różnią się sposobem poruszania i bicia. Przesunięcie warcaby z jednego pola na inne nazywamy ruchem.
- Gracze wykonują kolejno po jednym ruchu, na przemian, własnymi warcabami. Pierwszy ruch wykonuje zawsze gracz grający białymi warcabami. Wykonanie ruchu jest obowiązkowe - gracz nie może się z przypadajacego nań ruchu zrzec.
- Kamień może poruszać się po przekątnej tylko do przodu na wolne pole następnej linii.
- W sytuacji gdy kamień dostanie się na pole przemiany (ostatnia przeciwległa linia w stosunku do linii wyjściowych tzw. podstawa przeciwnika), to staje się damką. W celu odróżnienia damki od kamienia na kamień ulegający przemianie nakłada się warcabę tego samego koloru - czyli koronę damki.
- Nowo utworzona damka może wykonać ruch w następnym posunięciu po wykonaniu ruchu przez przeciwnika.
- Damka porusza się po przekątnych (ciemnych polach) we wszystkich kierunkach (do przodu i do tyłu) na dowolne wolne pole.
- Jeżeli kamień znajduje się w sąsiedztwie po przekątnej warcaby przeciwnika, za którą jest wolne pole, to może on przeskoczyć przez tę warcabę i zająć to wolne pole. Warcaba przeciwnika po wykonaniu ruchu jest usuwana z warcabnicy. Całość operacji nazywa się zbiciem. Zdjętą z warcabnicy warcabę uważa się za zbitą. Zbicie może być wykonane do przodu lub do tyłu.
- Jeżeli damka po przekątnej znajduje się bezpośrednio lub w dalszym sąsiedztwie warcaby przeciwnika, za którą jest jedno lub więcej wolnych pól, to może przeskoczyć przez tę warcabę i zająć dowolne wolne pole na tej przekątnej. Warcaba przeskoczona jest zdejmowana z warcabnicy. Całość operacji nazywana jest zbiciem przez damkę. Zbicie może być wykonane do przodu lub do tyłu.
- Zarówno kamień jak i damka mogą wykonywać w jednym ruchu zbić wielokrotnych o ile zachowane są warunki wymienione w pkt-ach 12 i 13, przy czym w czasie wielokrotnego bicia wolno przechodzić wielokrotnie przez to samo pole, ale nie przez tę samą warcabę przeciwnika, zaś przeskoki przez własne warcaby są niedozwolone. Zbite warcaby przeciwnika wolno usunąć z warcabnicy dopiero po zakończeniu bicia (zasada tureckiego bicia).
- Bicie jest obowiązkowe i ma pierwszeństwo przed wykonaniem innego ruchu (zasada przymusu bicia).
- W wypadku gdy istnieje wybór pomiędzy zbiciem różnych ilości warcab przeciwnika, to obowiązkowym jest bicie większej ilości warcab (zasada bicia większości). Przy czym damka nie ma przywileju pierszeństwa wykonania bicia przed biciem kamieniem.
- Jeżeli gracz ma dwie lub więcej możliwości bicia takiej samej ilości warcab przeciwnika, to może wybrać jedną z nich.
- Jeżeli kamień (zwykła warcaba) przechodzi w czasie bicia przez jedno (z czterech) pól przemiany (w podstawie przeciwnika) i kontynuuje bicie to nie ulega przemianie w damkę i nadal pozostaje kamieniem (zwykłą warcabą).
- Partia warcabowa może się zakończyć wygraną jednego z graczy lub remisem (wynik nierozstrzygniety).
- Gracza uznaje się za zwycięzcę w partii jeśli jego przeciwnik nie może wykonać ruchu z powodu:
- braku warcab (wszystkie zostały zbite),
- braku możliwości wykonania ruchu ponieważ jego warcaby zostały zablokowane (nie ma wolnych pól do ruchu),
w pozostałych przypadkach partię uznaje się za zakończoną wynikiem remisowym.
Powyższe zasady obowiązujące w partiach rozgrywanych podczas zawodów sportowych mogą i powinny być stosowane w partiach granych dla rozrywki lub zabawy.

Regulamin
techniczny turnieju warcabowego, rozgrywanego w ramach
XXIII Spartakiady Pracowników Zakładów Azotowych "Puławy" SA
- Organizator
- Ognisko TKKF "Chemik"
- Czas i miejsce
- Turniej odbędzie się w stołówce spółki "STOZAP" dnia 05 12 2001r. (środa) o godz. 16.30.
- Sposób prowadzenia
- Sposób przeprowadzenia rozgrywek zostanie wyjaśniony zawodnikom bezpośrednio przed imprezą.
- Uczestnictwo
- W turnieju może brać udział dowolna ilość pracowników poszczególnych wydziałów (zakładów, wyodrębnionych spółek) Zakładów Azotowych "Puławy" SA.
- Punktacja
- Kolejność miejsc w punktacji idywidualnej ustalona zostanie na podstawie zdobytych punktów w poszczególnych grach. Przy jedakowej ilości punktów kilku zawodników zastosowana zostanie punktacja pomocnicza. Do punktacji drużynowej liczone będą wyniki trzech najlepszych zawodników z danej komórki organizacyjnej.
- Zgłoszenia
- Zgłoszenia imienne przyjmowane będą w dniu i miejscu imprezy.
- Nagrody
- Za zajęte miejsca w punktacji indywidualnej od I do III wręczone zostaną upominki i dyplomy.
- Postanowienia końcowe
- Zastrzega się możliwość wprowadzenia dodatkowych terminów rozgrywek w razie zgłoszenia się dużej ilości zawodników.
Ewentualne odwołania powinny wpływać do organizatora w terminie do 7 dni od daty komunikatu końcowego konkurencji. Po upływie terminu nie będą rozpatrywane. Prawo interpretacji niniejszego Regulaminu przysługuje wyłącznie organizatorowi.

| Ognisko TKKF "Chemik" | Strona główna | Aktualności |
|